
Moderatorzy: anwaz, admin, krzysiek36
Nooo miałem wtedy pół roku abstynencji i "plany na przyszłość" . Ktoś powiedział mi że jeśli się będzie w abstynencji tyle samo co w czynnym uzależnieniu to można uważać taką osobę za "wyleczoną". Po latach wiem że to nieprawda , ale za to teraz zaczyna być ciekawiej w zdrowieniu i choć pracy nad sobą jest wcale nie mniej to jest ona coraz fajniejsza i bardziej zrozumiała.Buzz (Janusz napisał(a):Przypomniałem sobie, że w sierpniu 2006 r. przyjechałeś do Płocka na pierwszy mityng grupy AH " Pomocna dłoń" !
Wróć do Mitingi,spotkania AH i ośrodki leczenia
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość