Menu +

Krok 1

PRZYZNALIŚMY ,ŻE JESTEŚMY BEZSILNI WOBEC HAZARDU I ŻE UTRACILIŚMY MOŻLIWOŚĆ KIEROWANIA SWOIM ŻYCIEM.

Krok pierwszy uczy nas, że przyznanie się do porażki wobec hazardu jest upokarzające i ,że czujemy się w sposób naturalny dotknięci tym przykładem słabości.

  1. Jest to sprzeczne z naszym instynktem.
  2. Kiedy gramy jesteśmy blisko samozniszczenia.
  3. Popadamy w konflikt ze sobą gdy próbujemy uprawiać hazard zaprzeczając własnym porażkom i nie chcąc się przyznać do słabości.

Temat do dyskusji

  1. Kiedy pierwszy raz odkryliśmy i/ lub wyczuliśmy problem naszego kompulsywnego hazardu?
  2. Opisz przykłady, które udowadniają że nie  możemy już więcej grać w normalny sposób.

W AH odkryliśmy, że przyznanie się do problemu z hazardem wobec innych jest podstawą naszego zdrowienia.

  1. Fundamenty naszego zdrowienia mogą być tylko tak mocne jak nasza stała wiara we własną bezsilność.
  2. Nasza rezerwa ( wątpliwość) wobec bycia bezsilnym wobec hazardu, blokuje proces naszego zdrowienia.

Temat do dyskusji

  1. Czy akceptacja naszej bezsilności wzrastała w trakcie uczestniczenia w kolejnych spotkaniach AH?
  2. Czy przestaliśmy szukać odpowiedzi i przyczyn naszego problemu z hazardem i zaczęliśmy zajmować się problemem w codzienny sposób? Wyjaśnij….

Jesteśmy instynktownie zaszokowani wiedzą płynącą z Pierwszego Kroku,  że siła woli i samoświadomość nie przełamią naszej obsesji hazardu.

Temat do dyskusji

  1. Dlaczego siła woli zawodzi w walce z hazardem?
  2. Jakie jest znaczenia hasła „ upraszczaj sprawę” ?
  3. Czy zaczęliśmy uczestniczyć we wspólnocie AH dla własnego przetrwania , a nie by sprawić innym satysfakcję?

Nasze błędy przywiodły nas do AH. Przez przyznanie się i zaakceptowanie naszych problemów staliśmy się chętnymi słuchaczami i chcemy pozostać otwarci.

Temat do dyskusji

  1. Czego się nauczyliśmy uczestnicząc w mitingach regularnie?
  2. Czy regularne uczestniczenie w mitingach AH to nieprzyjemne konieczność czy rodzaj ulgi?
  3. Czy Anonimowi Hazardziści to nasze lustro?